niedziela, 28 maja 2017

Portret rocznicowy z monidłem w tle

Jako małe dziecko, zawsze zastanawiałam się: "jak to możliwe, że Babcia miała tak piękną cerę w młodości?". Wspinałam się na łóżko i prawie przyklejona do obrazu przedstawiającego portret ślubny Dziadków analizowałam ten fenomen. Dopiero po czasie dowiedziałam się, że to na co latami patrzyłam to monidło.
Monidło czyli obraz wykonany zazwyczaj NA oryginalnym czarno-białym zdjęciu. Forma podkolorowania i dodania pewnych elementów (np: welon, kwiaty i garnitur) i po prostu opcja tańsza niż zwykły malowany portret.
Więc teraz już wiem, że mleczna skóra bez skazy mojej Babci była efektem retuszu.

Zdarzyło mi się oprawiać i restaurować monidła, trochę się nimi interesowałam i wiem, że są jeszcze w wielu domach, ba! często to jedyna pamiątka ze ślubu rodziców czy dziadków. Dlatego też bardzo cieszę się, kiedy otrzymuję "monidłowe" zamówienie. Warto uwieczniać takie nietypowe i zabytkowe pamiątki.
Na przykład ostatni duży obraz (50x70 cm) na którym zdecydowaliśmy się umieścić teraźniejszy portret małżeński a w górnym rogu wizerunek z monidła. Całość dopełniły życzenia i wyszło naprawdę zjawiskowo. Obraz został oprawiony w ciemną ramę a ja zainspirowana podmalowywaniem obrazów lekko pobieliłam niektóre elementy - przyjrzyjcie się!