Uważam jednak że szkoda byłoby pominąć ten portret, nie ukrywam że włożyłam w niego sporo pracy, jeszcze więcej serca i wyobraźni. Dlatego dzielę się zdjęciami cząstkowymi i takimi odrobinę "od kuchni" ale chyba można na nich coś zobaczyć. A może czasem przyda się zmuszenie wyobraźni do pracy? Bardziej uważni mogą wytykać mi artystyczny nieład widoczny w tle :)
A teraz konkrety:
Portret dwóch osób na sklejce 40x50 cm. Boki zostały pomalowane i ozdobione koronką. Z tyłu wypaliłam krótką sentencję. Taki prezent jest zabezpieczony lakierem i gotowy do powieszenia na ścianie :)